Loader
S01E0 fot. Marta Ankiersztejn
S01E02 fot. Bartosz Górka
S01E03 fot. Bartosz Górka
S01E02 fot. Bartosz Górka

Współcześnie zwierzęta bawią ludzi nie tylko w cyrkach i ogrodach zoologicznych, ale też w domach. Są w pewnym sensie performerami dla ludzi. Zaktualizowały swój zakres pracy do tego, co nazywamy pracą niematerialną lub afektywną. Inspiracją do praktyki w ramach Performansu międzygatunkowego było więc pytanie, co by było, gdybyśmy odwrócili na chwilę role i zaoferowali zwierzętom pozycję widzów?

 

We współpracy z Wojtkiem Grudzińskim i Joanną Ostrowską zdecydowaliśmy się na pracę w formacie serialu przyrodniczego, który dzieli się na sezony i odcinki. Pierwszy sezon zadedykowany był dzikim zwierzętom natomiast drugi tym udomowionym. Performans na Placu Defilad pokazywany w ramach Sceny Tańca Studio (sierpień 2018) był pewnego rodzaju „serialowym pilotem” dla ludzkiej publiczności zapowiadającym kierunek naszych przyszłych działań i charakteryzującym „sezon”.

 

Następnie we współpracy z ornitologiem Marcinem Siuchno we wrześniu 2018 roku „wypuściliśmy pierwszy odcinek” dla ptaków. Szpaki, jerzyki, zięby, wrony i kopciuszki potrzebowały kąpieliska. Zbudowaliśmy dla nich miejską plażę. Sadzawka sprzyjała ptasim występom. Umilała czas ptasiej sjesty i pozwalała ukoić ptasie pragnienie. Na otwarciu dla ludzkiej publiczności, wraz z Magdą Ptasznik, zatańczyliśmy Jezioro Łabędzie.

 

W ramach kolejnego odcinka, otworzyliśmy sieć hoteli dla owadów oraz zorganizowaliśmy przyjęcie z tortem. Tramwajarze, pająki, mrówki, ćmy, biedronki, osy; larwy i osobniki dojrzałe; jednostki i grupy. Na co dzień pozostają niewidoczne. Ludziom kojarzą się z czymś przerażającym i odpychającym. Wielka uczta była zaledwie początkiem. Tort dla owadów prezentem. Ich posiłek trwał o wiele dłużej. Kiedy poczuły zmęczenie, miały do dyspozycji hotele – tam mogły i nadal mogą schronić się na dłużej. Z Uwagi na naszą publiczność, wypracowaliśmy praktykę jedzenia w zwolnionym tempie. Konsultacje merytoryczne zapewnił nam Grzegorz Stopa. Tort złożony z kompostu, ziemi, materiałów budulcowych wykonał Lokal de la Crem (wegański kolektyw z Hożej).

 

W czasie procesu zmierzyliśmy się z pytaniem o atrakcyjność naszej propozycji dla zwierząt. Wykluczenie ludzi jest charakterystyczne dla wielu dzieł sztuki, które chcą przyciągnąć uwagę „innych” zwierząt. Chodzi o zaznaczenie różnic w odbiorze i zwrócenie uwagi na zjawisko ekskluzywności świata sztuki, który raczej odrzuca, niż przyjmuje. Podczas gdy niektóre dzieła sztuki dla zwierząt pozostają tajemnicą dla ludzkich odbiorców, inne są również atrakcyjne dla ludzi. Dotyczy to zwłaszcza utworów muzycznych. W wielu badaniach wykazano, że zwierzęta mają mocno rozwinięty zmysł słuchu. Kilka gatunków potrafi rozróżniać różne style muzyczne i rozwijać indywidualne preferencje dla określonego rodzaju muzyki. To właśnie skłoniło nas do zorganizowania koncertu dla szczurów. Muzyka dla gryzoni została skomponowana przez Jędrzeja Borowskiego specjalnie dla nich. Koncert odbył się w podziemiach Zamku Ujazdowskiego oraz w ogrodzie galerii BWA Awangarda we Wrocławiu gdzie mimo starań ludzi, cały czas mieszkają gryzonie. Oczywiście przed koncertem usunęliśmy trutki dla szczurów oraz zakryliśmy antyszczurze hasła.

 

Obecnie pracuję nad kolejnym odcinkiem performansu. (1 odcinek sezonu 2) Ten odcinek dedykowany jest psom. Czy psy mogą być zainteresowane sztuką współczesną? Jaka forma sztuki może być im najbliższa? Uwzględniając ich preferencje estetyczne, w czasie majowej rezydencji choreograficznej we wrocławskiej galerii sztuki BWA Wrocław Główny wraz z behawiorystką Magdaleną Apelt i performerką Karoliną Brzęk skupiłyśmy się na stworzeniu przestrzeni performatywnej która miała charakter interaktywny, jeśli tylko psia widownia miała na to ochotę.

 

Dotychczas psy były raczej zdziwione naszą propozycją. Dla większości z nich nasz występ jest pierwszym, jaki kiedykolwiek widziały. Nie nagradzają nas aplauzem. Nie ma początku i końca spektaklu kojarzonego z uznaniem twórcy. W trakcie występów dla psów powstaje specyficzna wspólnota poza ograniczeniami gatunkowymi. Z ludzkiego punktu widzenia to, co robimy, wygląda jak hybryda pomiędzy tańcem a teatrem. Dla zwierząt domowych różnice między sztukami nie są tak istotne.

 

Artyści, którzy próbują wycofać się z czysto ludzkiego kanonu form, wytworzą sztukę, która być może będzie miała znaczenie dla zwierząt. Pytanie o to czy jest to możliwe? Performans międzygatunkowy to działanie, które jest nastawione przede wszystkim na proces zadowalania „nie-ludzkich” zwierząt. Człowiek może być współodbiorcą/świadkiem albo widzem, który konfrontuje się z dokumentacją. Dystrybucja pracy w obiegu świata sztuki ma mniejsze znaczenie. Stąd pomysł na „serial” albo raczej „tasiemiec”, który nie wymaga obejrzenia wszytskich odcinków. Spektakle dla zwierząt mają szansę zmienić tradycyjne myślenie o odbiorcach sztuki – nauczyć widzów, że zarówno patrzący, jak i performer mogą być “nieludzcy”.Próba ustanowienia spektakli dla zwierząt – nawet, jeśli okaże się, że w końcu jest to sztuka dla ludzi – uwalnia zwierzęta od ich tradycyjnego statusu jako nadających się do konsumpcji przedmiotów wystawowych dla ludzkiego spojrzenia.    

Play Video
 “Performans międzygatunkowy”

 

Współtwórcy i współtwórczynie: Wojciech Grudziński, Joanna Ostrowska

S01E01: Grzegorz Stopa, Magdalena Ptasznik
S01E02: Marcin Siuchno, Magdalena Ptasznik
S01E03: Jędrzej Borowski, Magdalena Ptasznik
S02E01: Magdalena Apelt, Karolina Brzęk, Justyna Stasiowska